Rosyjski korespondent Leonid Swiridow wyjechał z Polski
Leonid Swiridow zgodnie z zapowiedzią opuścił Polskę w sobotę 12 grudnia, dzień przed nakazanym mu przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych terminem.
Przed rokiem polski MSZ cofnął korespondentowi RIA Novosti Leonidowi Swiridowowi akredytację korespondenta zagranicznego na wniosek ABW, zarzucając mu działalność na szkodę Polski. Jednocześnie wojewoda mazowiecki wycofał zgodę na jego stały pobyt. Swiridow odwoływał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który jednak podzielił zdanie wojewody. Uzasadnienie i materiały dotyczące sprawy pozostały tajne. Leonid Swiridow musiał opuścić Polskę przed 13 grudnia br. Rosyjski dziennikarz twierdzi, że nigdy nie współpracował z żadnym wywiadem ani nie naruszył polskiego prawa.
Jak podaje rp.pl, przed wylotem, na warszawskim lotnisku Swiridow powiedział, że "Oddał temu krajowi w sumie 18 lat życia i uważa, że taka decyzja wobec niego jest absolutnie niesprawiedliwa zarówno z prawnego, jak i ludzkiego punktu widzenia". Zapowiada skierowanie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
(AMS, 14.12.2015)