"Playboy" rezygnuje z rozbieranych zdjęć. Co zrobi wydawca polskiej edycji?

Polskie wydanie magazynu „Playboy”.
Dziennik “The New York Times” ujawnił wczoraj, że wydawca magazynu dla mężczyzn “Playboy” rezygnuje z publikowania w nim zdjęć rozebranych kobiet. Marquard Media Polska, wydawca polskiej edycji "Playboya", decyzję o ewentualnych zmianach ma podjąć dzisiaj.
Według "NYT" rewolucyjna zmiana charakteru pisma została ustalona we wrześniu podczas spotkania Scotta Flandersa, szefa wydawnictwa Playboy Enterprises, z założycielem “Playboya” - Hugh Hefnerem. Ten ostatni miał się zgodzić z argumentacją Flandersa, że w czasach łatwego dostępu do bezpłatnej pornografii w Internecie publikowanie pisma z fotografiami roznegliżowanych kobiet jest nieracjonalne i nieopłacalne (amerykańska edycja pisma generuje straty ok. 3 mln dol. rocznie). W przyszłości “Playboy” ma wyróżniać się interesującymi tekstami. Nadal będzie publikować zdjęcia atrakcyjnych kobiet, ale ubranych.
Marquard Media Polska dzisiaj ma podjąć decyzję, czy polska edycja "Playboya" pójdzie w ślady amerykańskiej. - Nie znamy jeszcze stanowiska zarządu w tej sprawie - mówi Ewa Szczególska, senior brand manager "Playboya" w Marquard Media Polska.
Wiadomo natomiast, że niemieckie wydanie magazynu nie zmieni formuły. Jego redaktor naczelny Florian Boitin poinformował wczoraj, że decyzja Playboy Enterprises nie będzie miała wpływu na edycję magazynu publikowaną w Niemczech, gdzie wydawcą pisma jest Burda.
“Playboy” debiutował w 1953 roku. W połowie lat 70. jego nakład sięgał 5,6 mln egz., a obecnie wynosi około 800 tys. egz. Edycja niemiecka pojawiła się w 1972 roku, a polska w 1992 roku. W Polsce średnia sprzedaż miesięcznika w pierwszym półroczu 2015 roku wynosiła 35 925 egz. (spadek o 12,42 proc. w porównaniu z tym samym okresem ub.r.). (Dane: ZKDP).
(LL, IKO, 14.10.2015)
