Telewizja Puls w tym roku nie wejdzie na Giełdę Papierów Wartościowych

Na ósmym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej Telewizja Puls chce umieścić dwa nowe kanały. Spółka nie zadebiutuje w tym roku na warszawskiej giełdzie.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji na początku sierpnia ogłosiła cztery konkursy na MUX 8, każdy dotyczy kanału uniwersalnego, ale z określoną przez regulatora tematyką w ramówce. Telewizja Puls wystartuje w konkursie na kanał z filmami oraz w jednym z trzech pozostałych – decyzja, w którym, ma zapaść do końca tygodnia. Dariusz Dąbski, prezes i właściciel Telewizji Puls, podkreślał na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami, że na ósmym multipleksie będzie znacznie trudniej osiągnąć rentowność niż na multipleksach wcześniej uruchomionych. Dla nadawcy już obecnego na rynku nie będzie to łatwe, a dla nowego gracza – bardzo trudne. Jak stwierdził Dariusz Dąbski, kanał telewizyjny staje się opłacalny dopiero po osiągnięciu 1 proc. udziału w rynku (w grupie komercyjnej), co wymaga sporych nakładów na program. Koszty utrzymania stacji na multipleksie naziemnym w ciągu 10 lat Dąbski szacuje na minimum ok. 100 mln zł - wliczając w to koszt koncesji i opłat dla operatora. Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że nowy multipleks nie będzie miał pełnego zasięgu ogólnopolskiego tak jak MUX 1-3. Nie wiadomo też, kiedy wystartuje, bo choć Urząd Komunikacji Elektronicznej wybrał na operatora firmę Emitel, jej konkurenci odwołali się od tej decyzji. Jeśli sprawa trafi do sądu, start MUX 8 może się odwlec o dwa, trzy lata, podczas gdy za koncesję trzeba będzie zapłacić już po jej otrzymaniu.
Niepewna sytuacja ósmego multipleksu i inne zmiany na rynku, w tym przejęcie Grupy TVN przez Scripps Networks, sprawiają, że Telewizja Puls odkłada na razie plany wejścia na Warszawską Giełdę Papierów Wartościowych. Spółka zamierza osiągnąć przewidywany na ten rok pułap 200 mln zł przychodów.

(RUT, 01.09.2015)