Makłowicz reklamuje niekupowanie żywych karpi i reklamuje sieć Tesco sprzedającą żywe ryby

Robert Makłowicz w kampanii "Jeszcze żywy karp" zachęca, by kupić karpia w płatach, podczas gdy w Tesco, którego jest twarzą reklamową, można kupić żywe karpie. Specjaliści od reklamy ostrzegają, że może mu to zaszkodzić.

Robert Makłowicz, prowadzący m.in. "Kulinarne podróże Roberta Makłowicza" (PolsatFood Network) i "Makłowicz w podróży" (TVP 2), od 2012 roku jest twarzą kampanii reklamowej sieci Tesco, która sprzedaje żywe karpie. Od 2009 roku jest on też ambasadorem kampanii "Jeszcze żywy karp", organizowanej przez klub ekologiczny Gaja.
Makłowicz nie widzi sprzeczności w udziale w tych dwóch kampaniach. - Nie jestem twarzą całego Tesco, tylko wybranych produktów - mówi. - To dwie różne rzeczy. W przypadku kampanii "Jeszcze żywy karp" jest to namawianie ludzi, by zrezygnowali z bezsensownego zwyczaju kupowania żywych karpi. To nie jest apel do sprzedawców, żeby nie sprzedawali w ten sposób ryby, tylko apel do ludzi, by takiej ryby nie kupowali - tłumaczy Robert Makłowicz. 
”Pan Robert wspiera nas w procesie tworzenia i promowania produktów naszej marki” – powiedział serwisowi Wyborcza.biz Michał Sikora z biura prasowego Tesco. ” Zdajemy sobie sprawę z udziału Roberta Makłowicza w kampaniach związanych ze sprzedażą żywego karpia i szanujemy jego opinię” - dodał.
- To ewidentne niedopatrzenie Tesco - komentuje Marcin Kalkhoff, partner z BrandDoctor. - Jeśli sieć Tesco pozwala, by jej celebryta dawał swoją twarz projektowi sprzecznemu z jej ofertą i interesami, i nie jest zastrzeżone w kontrakcie, że mu tego robić nie wolno, to znaczy, że ten kontrakt został źle skonstruowany - uważa Kalkhoff.
Dariusz Kubuj, strateg z Kubuj Strategia, uważa, że może to niekorzystnie wpłynąć na wizerunek Makłowicza. - On angażuje się w rzeczy ryzykowne, jest duża sprzeczność między tymi dwoma działaniami, w których bierze udział. Łatwo jest sprawdzić, że Tesco handluje karpiami, wbrew temu, co on doradza w innej kampanii - wskazuje Kubuj. 

(DR, AMS, 22.12.2014)