Kwestionariusz fotoreportera
Być fotoreporterem znaczy... być ciekawym świata.
Naciskając spust migawki... organizuję swój mały plan zdjęciowy.
Moje najlepsze zdjęcie... jest na stronie piotrpiwowarski.com, jeśli jeszcze go tam nie ma, to na pewno niedługo będzie.
Gdy widzę piękne zdjęcie innego autora... piękne? nie wiem... nic, gdy widzę dobre zdjęcie, długo o nim myślę, a to znaczy, że zadziałało.
Brzydota... to kwestia interpretacji.
Wystawy... są często nudne i pełne snobów, wolę odwiedzać sam.
Najlepiej wspominam... (...)
Najgorzej wspominam... zatrzymanie w Libanie przez hezbollah.
Największy stres miałem... stres to stały czynnik mojej pracy.
Chciałbym sfotografować... jeszcze wiele.
Mówienie o fotografii... jest potrzebne, jest jej częścią. Robimy zdjęcia, by coś powiedzieć, zmusić do myślenia, do mówienia.
Nie miałem ze sobą aparatu... wiele razy; pewien mistrz powiedział, że fotograf, wychodząc na zdjęcia, powinien być jak wygłodniały wilk.
Pieniądze z fotografii... pozwalają spokojnie pracować.
Gdybym nie był fotoreporterem... brakowało by mi tego.
(30.05.2014)