Największe telewizje wypełnią letnie ramówki powtórkami i sportem

Największe telewizje nie zamierzają podczas tegorocznych wakacji zmieniać strategii z poprzednich lat: ramówki TVP 1, TVP 2, Polsatu i TVN latem wypełnią powtórki – i wydarzenia sportowe.

Jedynka i Dwójka od 12 czerwca do 13 lipca podporządkują ramówki transmisjom piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii. Poza meczami i programami informacyjnymi premier w tych stacjach będzie niewiele. Wraz z początkiem mundialu Dwójka zamiast premier wprowadzi powtórki seriali. Jedynka również nie przewiduje na wakacje nowych odcinków seriali, nie będzie też emitować programów publicystycznych ani reporterskich – oprócz „Sprawy dla reportera” Elżbiety Jaworowicz. - Na sierpień planujemy jednak kilka eventów, w tym koncert Eska Music Awards i obchody 70. rocznicy powstania warszawskiego – mówi dyrektor TVP 1 Piotr Radziszewski.
Inwestować w letnią ramówką nie zamierza też Polsat. - W czasie wakacji będzie trochę koncertów, między innymi w Mrągowie i Gdyni, nie planujemy jednak premierowych programów cyklicznych – zapowiada Nina Terentiew. Polsat pokaże mecze Polaków w Lidze Światowej (w czasie mundialu, w pasmach między transmisjami TVP z Brazylii) oraz – na zakończenie wakacji mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn (zaczną się 30 sierpnia).
Strategię lata niskich kosztów przyjął też TVN, przy czym wśród powtórek mają królować filmy, w tym polskie hity komediowe (np. „Brunet wieczorową porą”, „Nie lubię poniedziałków”, „Poszukiwany, poszukiwana”). - Filmy będą podstawą prime time letniej ramówki. Powtórek programów planujemy mniej, bo nieszczególnie się sprawdzają – mówi Bogdan Czaja, wicedyrektor programowy TVN. Stacja pokaże też latem na głównej antenie cykle ze swoich kanałów tematycznych, m.in. „Sekrety chirurgii” z TVN Style. Sportu w TVN nie będzie.
- Telewizji nie stać na cały rok premier – komentuje Katarzyna Baczyńska, TV director domu mediowego Codemedia. - Dla reklamodawców lato jest atrakcyjne głównie ze względu na niższe ceny reklam. Nieważne przecież, czy spot jest przy programie premierowym, czy przy powtórce. Ważne, żeby przekaz dotarł do widzów, i to jak najniższym kosztem – mówi Baczyńska. Dotarcie do widza jest latem trudniejsze, bo w tym okresie spada oglądalność. - Przy czym główne telewizje tracą bardziej niż kanały tematyczne, nawet jeśli też emitują powtórki. Programy, które duże telewizje powtarzają latem, widzowie w większości już widzieli, natomiast powtórki z kanałów tematycznych mogą być dla nich nowością – dodaje Baczyńska.
Ważnym czynnikiem, który nadawcy biorą pod uwagę, szykując letnie ramówki, jest pogoda. - Jeśli średni czas przeznaczony na oglądanie telewizji w wakacje ub.r. wynosił 3 godziny i 28 minut w lipcu oraz 3 godziny i 32 minut w sierpniu, to w styczniu i lutym było to odpowiednio: 4 godziny i 46 minut oraz 4 godziny i 40 minut – stwierdza Joanna Nowakowska, external communication manager domu mediowego MEC.

 

(RUT, 28.05.2014)