Moim marzeniem jest serial
Rozmowa z Szymonem Majewskim o rozstaniu z Eską
Dlaczego odchodzi Pan z Radia Eska?
Rozstajemy się. Ja mam inne plany, stacja inne. Chcę iść dalej. Mam dalekosiężne pomysły. Kończy się pewna historia. Świetnie się bawiłem.
Właściciele Eski nie byli zadowoleni z wyników porannego pasma?
Mam wrażenie, że wyniki nie były najgorsze. W poranek włożono dużo pracy – mojej i całego zespołu. Tak to jest w mediach.
Po tym jak Eska Rock podziękowała Kubie Wojewódzkiemu spodziewał się Pan, że i Pana kontrakt nie zostanie przedłużony?
Tak. Wydawało mi się, że po prostu mocne nazwiska niosą pewną historię – czasami to pomaga, czasami utrudnia. Nieraz to też kwestie wynagrodzeń.
Kubę Wojewódzkiego przejęło Rock Radio. Pan jeszcze myśli o tym, by prowadzić program w radiu?
Moim marzeniem jest serial, który piszemy z przyjaciółmi od dwóch lat. Rozmawiamy z rożnymi telewizjami. W radiu? W jakiejś formie. Kto wie.
Rozmawiał Maciej Kozielski
fot. Marcin Obara
(21.02.2014)