TVP przeprosiła Ryszarda Krauzego w 15 sekund
Telewizja Polska wykonała w poniedziałek wyrok Sądu Apelacyjny w Warszawie i przeprosiła Ryszarda Krauzego. Przeprosiny trwały 15 sekund – pełnomocnik biznesmena uważa, że to nie wystarczy.
Wyrok dotyczył dwóch odcinków magazynu śledczego "Misja specjalna" z 2007 roku, w których sugerowano, jakoby Ryszard Krauze miał powiązania z politykami i funkcjonariuszami służb specjalnych, a nawet gangsterem Nikodemem Skotarczakiem "Nikosiem". Przeprosiny pierwotnie miały się ukazać w "Misji specjalnej", ale ponieważ Jedynka nie emituje tego programu, sąd zdecydował, że TVP ma je opublikować na antenie w godz. 22-22.30.
Planszę z przeprosinami Jedynka nadała w poniedziałek o 22.05. Emisja trwała 15 sekund. Według reprezentującego Ryszarda Krauzego mecenasa Romana Giertycha to za mało, bo uważa on, że przeprosiny mają zająć całe półgodzinne pasmo wskazane przez sąd. - To humbug – kwituje żądania Giertycha rzecznik prasowy TVP Jacek Rakowiecki. - Chodziło przecież o pasmo, a nie czas trwania przeprosin – dodaje.
Roman Giertych podtrzymuje jednak swoje zapowiedzi podjęcia dalszych kroków prawnych. - Chodzi o trzydziestominutową emisję przeprosin – mówi Roman Giertych. - Jeżeli telewizja nie wykona wyroku sądu, rozpoczniemy procedurę egzekucji – dodaje. Zapowiada zwrócenie się do sądu o zobowiązanie TVP do wykonania wyroku. Jeśli to nie poskutkuje, pełnomocnik Ryszarda Krauzego zamierza przez komornika wyegzekwować od telewizji pieniężny ekwiwalent półgodzinnego pasma i przeznaczyć tę kwotę na wykupienie w TVP emisji przeprosin.
(RUT, 22.01.2014)










