Ojciec Rydzyk potrzebuje 2 mln zł miesięcznie na swoje media
Ojciec Tadeusz Rydzyk wyliczył, że utrzymanie Radia Maryja i naziemnej Telewizji Trwam będzie kosztowało ponad 2 mln zł miesięcznie - i prosi słuchaczy o datki. Zdaniem nadawców takiego medialnego projektu z datków utrzymać się nie uda.
TV Trwam, która jest obecnie kanałem satelitarnym, 15 lutego zacznie nadawanie na pierwszym multipleksie (MUX 1) naziemnej telewizji cyfrowej. W październiku ub.r. nadawca wniósł już pierwszą ratę roczną opłaty koncesyjnej (1294,5 tys. zł). Jak podaje Wyborcza.pl, w emitowanym na antenie Radia Maryja komunikacie o. Rydzyk mówi, że koszt nadawania Radia Maryja - 130 nadajników, satelity, przesył do Ameryki – przekracza 1 mln zł miesięcznie, a gdy dojdzie do tego telewizja na multipleksie, suma przekroczy 2 mln zł miesięcznie. "To jest bardzo dużo dla grupy ludzi, ale czy dla milionów Polaków? Warto zastanowić się, czy jestem odpowiedzialny za istnienie tych mediów" - agituje o. Rydzyk, dodając, że choć w pielgrzymce Rodziny Radia Maryja uczestniczyło kilkaset osób, to ofiarę na rozgłośnię (tzw. różę) złożyło mniej niż 10 proc. z nich. "My nie obrażamy się ani nie mamy do nikogo pretensji, mówimy tylko, jak to wygląda" - mówi o. Rydzyk.
Ubiegając się o koncesję na MUX 1, fundacja Lux Veritatis musiała udowodnić, że posiada odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Właśnie z tego powodu TV Trwam odpadła w pierwszym konkursie rozstrzygniętym w 2011 roku. Za drugim podejściem (konkurs, który Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji rozstrzygnęła w lipcu ub.r.) było już lepiej: o ile na koniec 2010 roku długoterminowe zadłużenie TV Trwam wyniosło 68,6 mln zł, to na koniec 2011 roku spadło do 43 mln zł, a na koniec 2012 roku bilans nie wykazał już zobowiązań długoterminowych. W 2011 roku fundacja miała 5,1 mln zł zysku netto, a w 2012 roku - według wstępnych danych - 13,6 mln zł. Dodatkowym zabezpieczeniem dla TV Trwam była w konkursie promesa kredytowa SKOK potwierdzająca możliwość uzyskania 15 mln zł kredytu inwestycyjnego.
- To wszystko może wystarczyć telewizji na początek, ale nie na całe dziesięć lat – mówi Zbigniew Benbenek, przewodniczący rady nadzorczej i główny akcjonariusz ZPR (na MUX 1 są jego kanały Polo TV i Eska TV, a w kwietniu dołączy Fokus TV; w skład tej grupy medialnej wchodzą też radia). Rocznie na opłaty za koncesję naziemną, częstotliwości, dla Emitelu oraz na emisję satelitarną trzeba przeznaczyć ok. 10 mln zł. – Jeśli dodać do tego wydatki na program, miesięczny koszt telewizji wyliczony na poziomie jednego miliona złotych jest całkiem realny – stwierdza Benbenek. - Lecz nie sądzę, żeby taki projekt można było utrzymać z samych datków. Dlatego choć uważam Tadeusza Rydzyka za świetnego biznesmena, nie wróżę mu biznesowego sukcesu w telewizji – podsumowuje Benbenek.
(RUT, 13.01.2014)
