ZKDP musi ciąć koszty, bo organizacji ubywa członków

Podczas wczorajszego Zjazdu Związku Kontroli Dystrybucji Prasy nie udało się zmienić zapisów w statucie organizacji, bo na sali obrad nie było wymaganego kworum. Mniejsze zaangażowanie wydawców w prace Związku idzie w parze ze spadkiem liczby jego członków - o kilkanaście procent rocznie.

Na wczorajszych obradach członków ZKDP w Warszawie pojawili się przedstawiciele wydawnictw reprezentujący jedynie 18 proc. głosów. Do zmiany statutu Związku wymagane kworum to 25 proc. Dlatego nie można było głosować zaproponowanych przez zarząd zmian w statucie ZKDP. Wśród nich były m.in.: usunięcie zapisu o eliminowaniu nieuczciwej konkurencji poprzez tworzenie płaszczyzny porozumienia między członkami Związku, usunięcie zapisu o wygaśnięciu mandatu członka organów Związku wskutek jego nieobecności na trzech kolejnych posiedzeniach, dodanie zapisu o rozwiązaniu Związku wskutek utrzymania się liczby członków Związku poniżej dziesięciu pracodawców przez okres dłuższy niż trzy miesiące. Nie można było też przegłosować rozwiązania zaproponowanego przez dyrektora sprzedaży "Rzeczpospolitej" Jana Chmiela wprowadzającego możliwość prowadzenia Zjazdu w formie wideokonferencji.
Prezes ZKDP Jerzy Janczak zapewnia, że nie pierwszy raz zabrakło kworum do wprowadzenia zmian w statucie Związku. – Kiedy podejmowane są decyzje wyższej wagi na zjazdach nadzwyczajnych, frekwencja jest wyższa – mówi Janczak.
Według planu finansowego przyjętego na 2014 rok w tym roku skład członkowski ZKDP zmniejszy się o 11 proc. Powodem są m.in. fuzje, wycofywanie się wydawców z rynku czy też niepłacenie przez nich składek za tytuły zarejestrowane w ZKDP. W przyszłym roku zarząd zakłada uszczuplenie grona członków Związku o kolejne 12 proc. Dlatego ZKDP musi ograniczyć koszty. W 2014 roku dużą ich część stanowić będzie utrzymanie wortalu Prasa.info.pl (ok. 100 tys. zł). Modyfikacja programu Teleskop (do analizy danych) ma kosztować 28,5 tys. zł.

(MAL, 06.12.2013)