Eliza Michalik: koniec z faszystami w moich programach
Eliza Michalik, dziennikarka Superstacji i Polskiego Radia RDC, na swoim blogu w serwisie NaTemat.pl oświadczyła, że nie będzie zapraszać już do swoich programów narodowców.
"To, co się dziś wydarzyło w Warszawie: ataki na mieszkańców, dziennikarzy, bezdomnych (wyzwanych przy okazji przez narodowców od społecznie bezużytecznych śmieci), ubliżanie Warszawiakom - nazywanie ich elementem z którego trzeba oczyścić kraj, przemoc, agresja, destrukcja, zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, podpalanie samochodów, niszczenie innego mienia, bicie policjantów, dewastowanie ulic, totalna arogancja, buta, nie liczenie się z nikim i niczym, atak na ambasadę Rosji, za który trzeba będzie oficjalnie przeprosić, bo to wydarzenie ma rangę incydentu dyplomatycznego i komentujące to wszystko słowa faszysty Artura Zawiszy, współorganizatora tego marszu hańby - <<te drobne incydenty nie są powodem do przerwania marszu i żaden świstek z ratusza nie zatrzyma gorących patriotycznych narodowych serc>>, skłania mnie do reflelsji i postanowienia: od dziś nie zaproszę do żadnego z moich progamów żadnego z tych faszystów. Koniec promowania totalitarnych ideologii.Koniec z traktowaniem faszyzmu, kultu siły, chamstwa i warcholstwa jako równoprawnego głosu w debacie publicznej" - napisała Eliza Michalik.
Zaapelowała do dziennikarzy i stacji telewizyjnych o zrobienie tego samego. "Nie traktujmy faszyzmu i kultu siły jako równoprawnego głosu w debacie publicznej. I tak jak nie zapraszamy pedofila, złodzieja, mordercy, gwałciciela czy psychopaty, żeby przedstawiał swój punkt widzenia, tak nie zapraszajmy ludzi, którzy życie, zdrowie innych ludzi, dobro publiczne i wolności obywatelskie mają za nic. Nie ryzykujmy naszą demokracją. Nie legitymizujmy faszystów" - czytamy w jej wpisie.
(12.11.2013)
