Sąd prawomocnie o Kammelgate

Katarzyna Niezgoda (fot. Piotr Król)
Bank Pekao miał prawo dyscyplinarnie zwolnić Katarzynę Niezgodę ze stanowiska wiceprezesa po tym jak wyszło na jaw, że zlecała ona usługi szkoleniowe warte miliony złotych spółce Sparrow, związanej z jej życiowym partnerem - Tomaszem Kammelem.
"Puls Biznesu" poinformował, że warszawski sąd pracy oddalił apelację Katarzyny Niezgody, byłej wiceprezes Banku Pekao, od wyroku pierwszej instancji. Tym samym potwierdził, że bank miał prawo zwolnić ją dyscyplinarnie. Do zwolnienia doszło w kwietniu 2009 roku, kiedy "PB" ujawnił, że Niezgoda jako wiceprezes Banku BPH, a potem Pekao, odpowiedzialna za kadry, przez kilka lat zlecała usługi szkoleniowe spółce Sparrow, związanej z telewizyjnym prezenterem Tomaszem Kammelem, prywatnie jej partnerem życiowym. Najpierw Bank BPH, a potem Pekao, były głównymi klientami spółki Sparrow. W 2008 roku (wtedy Niezgoda była w zarządzie Pekao) Sparrow miała 18,3 mln zł przychodu. Po jej zwolnieniu przychody spadły i w 2010 roku wyniosły 1,3 mln zł. (GK)
(16.11.2012)
