Tesco wygrało z Lidlem spór o reklamę porównawczą

Właściciel sieci supermarketów Tesco, porównując ceny swoich produktów z cenami produktów Lidla i Biedronki, działał zgodnie z prawem - orzekł Sąd Apelacyjny w Krakowie.
Tesco od 2008 roku umieszcza przy cenach swoich produktów ceny produktów dostępnych w konkurencyjnych sklepach Lidl i Biedronka. Chce w ten sposób pokazać, że nie jest droższe od sklepów dyskontowych, których popularność w ostatnich latach wzrosła. Projekt "Dyskontowe ceny" był ponadto wspierany kampanią reklamową w mediach (autorem kampanii była agencja PZL). W 2009 roku pozew przeciwko Tesco złożyła firma Lidl Polska Sklepy Spożywcze, właściciel sieci dyskontów Lidl.
Sąd Apelacyjny uznał, że stosowana przez Tesco koncepcja informowania klientów o cenach w innych sklepach jest zgodna z prawem i zasadami uczciwej konkurencji. Zdaniem sądu zakazanie takiej formuły całkowicie eliminowałoby możliwość stosowania reklamy porównawczej. A to byłoby sprzeczne z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. "Decyzja sądu potwierdza, że nasza kampania informacyjna była rzetelna, obiektywna i możliwa do zweryfikowania dla klientów naszych sklepów" – komentuje Czesław Grzesiak, wiceprezes zarządu Tesco ds. prawnych. I przyznaje, że przed rozpoczęciem akcji Tesco obniżyło ceny ponad 1 tys. produktów do poziomu cen konkurencji. "Jeśli jesteśmy równie tani, a nawet tańsi niż sklepy dyskontowe, uważam, że mamy pełne prawo głośno mówić o tym naszym klientom" – dodaje Grzesiak.
Zarząd Lidla rozważa złożenie skargi kasacyjnej do Sądu Najwyższego. Wyrok Sądu Apelacyjnego jest prawomocny. (TW)
(16.10.2012)
