Można będzie się dołączyć do pozwu zbiorowego przeciwko serwisowi Pobieraczek.pl

(Fot. www.pobieraczek.pl)
Sąd Okręgowy w Gdańsku zgodził się na pozew zbiorowy złożony przeciwko serwisowi Pobieraczek.pl - podała "Gazeta Wyborcza". Pobieraczek.pl namawia internautów do darmowego ściągania materiałów, a potem każe sobie za to płacić.
Reprezentantem klientów jest Hubert Osiński, szef serwisu Pozywamy-zbiorowo.pl. Tak jak inni użytkownicy Pobieraczka skorzystał z oferty "10 dni pobierania za darmo!" i mimo, że nic nie pobrał serwis zażądał od niego opłacenia rocznego pakietu w cenie 94,80 zł. Potem poinformowano go, że sprawa została skierowana do działu windykacji, pogrożono komornikiem i wpisem do rejestru dłużników.
Podobnie Pobieraczek.pl postępuje z innymi swoimi użytkownikami.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza" tylko w okresie marzec 2009 - luty 2010 serwis zawarł 43 tys. umów.
Do pozwu zbiorowego przystąpiło już 181 osób. Gdański sąd na łamach "Gazety Wyborczej" ogłosi decyzję o zgodzie na pozew zbiorowy, co będzie oznaczać, że każdy, kto czuje się poszkodowany przez Pobieraczek.pl będzie miał dwa miesiące na przystąpienie do pozwu. Osoby, które będą chciały przystąpić do pozwu, będą zobowiązane przesłać reprezentantowi grupy komplet wszystkich dokumentów, które kiedykolwiek otrzymali od Pobieraczka, wyrazić pisemną zgodę na reprezentanta i pełnomocnika grupy oraz wybrać roszczenie.
W maju br. właściciel serwisu Pobieraczek.pl został ukarany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. (GK)
(10.10.2012)
