Grupa TVN ogłasza słabe wyniki finansowe i zapowiada optymalizację kosztów

W drugim kwartale br. grupa TVN miała 230,6 mln zł straty netto. Na stratę netto spółki wpływ miał m.in. odpis z tytułu utraty wartości Onetu, co ma związek z planowaną sprzedażą serwisu koncernowi Ringier Axel Springer Polska.

Przychody ze sprzedaży grupy TVN spadły o 8 proc. i wyniosły 451,8 mln zł. Wskaźnik EBITDA TVN spadł do 143 mln zł (ze 189,6 mln zł w drugim kwartale ub.r.). Przychody reklamowe segmentu telewizyjnego wyniosły 314 mln zł i były o 51 mln zł (czyli o 14 proc.) niższe. Spadek ten grupa TVN tłumaczy bardzo słabym rynkiem reklamy telewizyjnej. Przychody ze sponsoringu wyniosły 46 mln zł (wzrost o 17 proc.), a z tytułu opłat za kanały tematyczne - 55 mln zł (wzrost o 15 proc.).
Spółka informuje, że osłabienie rynku reklamy telewizyjnej rozpoczęło się w kwietniu, a wtedy grupa nie mogła poważnie ciąć kosztów, bo wiosenna ramówka programowa była już w pełni emitowana.
Segment cyfrowej płatnej telewizji satelitarnej TVN zwiększył przychody o 19,4 proc. - do 214,6 mln zł. EBITDA płatnej telewizji zmniejszyła się jednak o prawie 3 mln zł rok i wyniosła 4 mln zł. "Spadek ten, podobnie jak w pierwszym kwartale, był wynikiem wyższych kosztów programowych, zarówno zmiennych - wywołanych przez wzrost bazy abonenckiej, jak i stałych - dotyczących umów na wyłączność w dostępie do bibliotek filmowych z wytwórniami 20th Century Fox i Monolith, efektywnych od stycznia tego roku" - napisano w komunikacie.
Przychody ze sprzedaży segmentu online spadły o 4,4 proc. - do 69 mln zł. Sam Onet zwiększył przychody o ponad 2 mln zł (wzrost o 2 proc.). EBITDA segmentu online przekroczyła 27 mln zł (wzrost o 3 proc.).
Dług netto grupy na koniec drugiego kwartału wyniósł 2,74 mld zł.
Komentując słabe wyniki Grupy TVN, jej prezes Markus Tellenbach powiedział: "Wyniki Grupy TVN wyraźnie odzwierciedlają stan polskiego rynku reklamowego. W drugim kwartale ponownie jego poziom znalazł się poniżej oczekiwań, lipiec i sierpień nadal nie przyniosły poprawy, a perspektywa co do dalszego rozwoju sytuacji jest nadal bardzo ograniczona. W takiej sytuacji obniżamy nasze oczekiwania co do wartości rynku reklamy telewizyjnej w bieżącym roku i spodziewamy się, że będzie ona o 6 do 9 proc. niższa niż w roku 2011. Natomiast rynek reklamy graficznej online powinien utrzymać tempo wzrostu na średnim jednocyfrowym poziomie. Przychody reklamowe TVN powinny w przybliżeniu odzwierciedlać dynamikę rynku. W drugim kwartale mieliśmy ograniczone możliwości redukcji kosztów w związku z faktem, że spadek rynku przyspieszył mniej więcej w połowie naszej wiosennej ramówki programowej. Jednakże już wtedy podjęliśmy szereg inicjatyw na drugą połowę roku, które zrekompensują w skali całego roku około połowę wpływu spadku przychodów reklamowych na EBITDA. Mając doświadczenie w efektywnej optymalizacji kosztów przy malejącym rynku reklamowym, jesteśmy pewni, że uda się osiągnąć ten cel." (GK, PAP)

(09.08.2012)