Belgijskie media skorzystały na wyborach prezydenckich we Francji
Belgijskie stacje telewizyjne, rozgłośnie radiowe i serwisy internetowe w niedzielne popołudnie odnotowały rekordowe wyniki oglądalności, słuchalności i odwiedzin.
Media w Belgii, w przeciwieństwie do francuskich, niezwiązane zakazem publikowania cząstkowych wyników wyborczych, już po godz. 14 w niedzielę zaczęły ogłaszać zwycięstwo Francoisa Hollande’a nad Nicolasem Sarkozym.
Najwcześniej niepełne wyniki francuskich wyborów ogłosiły belgijskie serwisy internetowe, przy okazji odnotowując niespotykane wcześniej wartości odwiedzin – serwis newsowy państwowej grupy medialnej RTBF w niedzielne popołudnie odwiedziło 1,6 mln osób, a serwisy online gazet ”Le Soir” i "La Libre Belgique" odpowiednio – 1,4 mln i 613 tys. osób.
Publiczna telewizja, która podała prawdopodobne wyniki o godz. 18, ogłosiła wczoraj, że bezpośrednią relację jej korespondenta z Paryża śledziło 220 tys. widzów, co na belgijskie warunki jest bardzo dobrym wynikiem.
LL










