Dział: TELEWIZJA

Dodano: Grudzień 19, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

TVP jest na plusie, ale prosi rząd o wsparcie

(fot. Karol Piechocki Press)

Po 11 miesiącach br. Telewizja Polska wypracowała ok. 15 mln zł zysku. Nadawca poprosił jednak o 80 mln zł dotacji budżetowej na obsługę Euro i cyfryzację w 2012 roku.

Przychody TVP za okres styczeń-listopad br. wyniosły ok. 1,4 mld zł, z czego prawie 1 mld zł pochodziło z reklam (bez sponsoringu). Jak pisaliśmy w październiku, po pierwszym półroczu br. przychody TVP wyniosły 786 mln zł, a okres ten zakończył się stratą 42 mln zł. Prezes telewizji publicznej Juliusz Braun, który w piątek spotkał się z dziennikarzami, nie mógł podać wstępnego wyniku finansowego TVP za cały br. – Zależy to także od czynników, na które nie mamy wpływu – powiedział Braun. Wśród tych czynników wymienił: rozliczenia podatku VAT sprzed kilku lat (TVP wygrała sprawę w NSA, ale to nie kończy problemu), kwestię rezerwy 20-30 mln zł na nagrody jubileuszowe, z których zarząd chciałby zrezygnować, lecz sprzeciwiają się temu związki zawodowe, a także wycenę zapasów telewizji (czyli licencji filmowych).
– W przyszłym roku przychody z reklamy i sponsoringu powinny się utrzymać na obecnym poziomie. Liczymy za to na wzrost wpływów z konkursów SMS, które w tym roku spadły, gdyż ten produkt utracił wiarygodność – stwierdził prezes TVP. Wzrost będzie oznaczał wpływy wyższe od tegorocznych, choć nie dorównujące tym z 2010 roku. W 2012 roku przychody z audiotele mają generować m.in. konkursy związane z Euro.
– Szacujemy dwucyfrowy wynik finansowy w 2012 roku: w wersji pesymistycznej ujemny, w optymistycznej dodatni – poinformował Braun, nie podając bliższych danych, bo ostatecznego stanowiska w tej sprawie nie zajęła jeszcze rada nadzorcza TVP (jak pisaliśmy w listopadzie, była przeciwna planowaniu straty na przyszły rok). Na samym Euro 2012 telewizja publiczna straci ok. 50 mln zł. Wprawdzie większość płatności za prawa do transmisji już wykonano, ale cała ta suma (znacznie powyżej 100 mln zł, jak podał na piątkowym spotkaniu prezes TVP) obciąży koszty 2012 roku. Kosztowny będzie też przyszłoroczny simulcast, czyli równoczesne prowadzenie naziemnej emisji analogowej i cyfrowej.
Dlatego TVP wystąpiła do premiera o dotację budżetową w wysokości 80 mln zł. Pierwsza odpowiedź, jaką telewizja dostała z Ministerstwa Finansów, wykluczała dotację ze względów formalnych. Telewizja przesłała jednak swoją interpretację prawa polskiego i europejskiego, zgodnie z którą nie ma przeszkód prawnych, by dostała dotację. – Zarówno Euro, jak i cyfryzacja to zadania państwowe. Wyliczyliśmy, że 80 mln zł to wydatki na ten cel, których nie skompensują przychody z reklam – argumentował prezes Braun.

RUT

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.