Dział: TELEWIZJA

Dodano: Wrzesień 14, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Nergal w TVP to rażący błąd" - uważa część rady programowej telewizji

Udział Nergala w show TVP budzi coraz większe kontrowersje (fot. Piotr Król)

Rada programowa Telewizji Polskiej nie przyjęła uchwały w sprawie udziału Adama Darskiego - Nergala w show Dwójki "The Voice of Poland". Zamiast tego część rady wyda oświadczenie.

Obecność Nergala, lidera zespołu Behemoth, w jury nowego programu rozrywkowego TVP 2 od początku budziła kontrowersje. Oburzenie wyraziły m.in.: Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy, Prawo i Sprawiedliwość, Prawica Rzeczypospolitej, Polska Federacja Ruchów Obrony Życia oraz biskupi katoliccy (kilka lat temu na koncercie Nergal podarł Biblię i nazwał Kościół katolicki "największą zbrodniczą sektą"). Projekt uchwały rady programowej TVP w sprawie Adama Darskiego przygotowały: Barbara Bubula, Bożena Walewska i Anna Sobecka. Jest on dostępny na blogu Bubuli w portalu Salon24.pl. Proponowana uchwała stwierdza, że "zatrudnienie osoby publicznie zwalczającej religię chrześcijańską i propagującej satanizm jest niezgodne z misją telewizji publicznej". "Kierownictwo spółki odpowiedzialne za tę prowokacyjną decyzję popełniło rażący błąd, niszcząc zaufanie do TVP" – czytamy w projekcie. Jego autorki oczekują też "zaprzestania emisji kolejnych odcinków programu, rezygnacji ze stanowisk osób odpowiedzialnych za wywołanie skandalu, a także przeprosin i zadośćuczynienia w stosunku do odbiorców, których znieważono".
Uchwała w tym kształcie została przez radę programową odrzucona stosunkiem głosów 5 do 4 (pozostałych sześciu członków rady było nieobecnych). – Głosowałem przeciwko – przyznaje Marek Krawczyk, przewodniczący rady programowej TVP. – Uważam jednak, że zarząd TVP powinien jak najszybciej zająć w tej sprawie wyraźne stanowisko. Nie chodzi tu tylko o pana Darskiego, lecz o to, jakie wartości powinna promować telewizja publiczna – dodaje. Czy rada może skłonić zarząd do publicznego wypowiedzenia się w tej kwestii? – Ludzie z zewnątrz postrzegają radę jako mającą bezpośredni wpływ na program TVP. W rzeczywistości go nie mamy: możemy co najwyżej oceniać to, co już wyemitowano oraz pracować wspólnie z zarządem i radą nadzorczą nad długofalową strategią programową – odpiera Krawczyk.
Pomysłodawczynie odrzuconej uchwały wraz z innym członkiem rady Marcinem Przeciszewskim (prezesem Katolickiej Agencji Informacyjnej) zamierzają wydać odrębne oświadczenie – zgodne z treścią odrzuconego projektu.
Sprawą Nergala zajmuje się też Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Regulator wezwał TVP do złożenia wyjaśnień. Jeszcze ich nie otrzymał. – Mamy na to dwa tygodnie – mówi Joanna Stempień-Rogalińska, rzeczniczka prasowa TVP.

RUT

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.