Grzegorz Hajdarowicz ma 51 proc. w "Rzeczpospolitej" i szansę na przejęcie reszty
01.07.2011, 09:53
Kupno przez Grzegorza Hajdarowicza udziałów w Presspublice otwiera mu drogę do rozmów z Ministerstwem Skarbu Państwa o przejęciu pozostałych udziałów w tej spółce.
Polscy wydawcy nie kryją zaskoczenia ogłoszoną dziś transakcją - i spodziewają się dużych zmian w Presspublice. Gremi Media Holding należący do krakowskiego przedsiębiorcy Grzegorza Hajdarowicza (wydawca m.in. ”Przekroju” i ”Sukcesu”) kupił spółkę Mecom Poland Holdings SA. Należy do niej 51,01 proc. udziałów spółki Presspublica – wydawcy ”Rzeczpospolitej”, ”Parkietu Gazety Giełdy”, tygodnika ”Uważam Rze Inaczej Pisane” i portali internetowych. Pozostałe udziały wydawnictwa należą do Skarbu Państwa – poprzez spółkę Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita. - Transakcja nie dotyczy Mediów Regionalnych, które stanowią osobną spółkę należącą do Mecom Group – informuje Jarosław Knap, doradca Grzegorza Hajdarowicza. – Mamy zapewnione finansowanie tej umowy na kwotę 80 mln zł. Nie znam szczegółów, żeby mówić, skąd zostaną pozyskane środki - dodaje. Według komunikatu, który Mecom Group wydał dziś na giełdzie londyńskiej, transakcja zostanie opłacona gotówką i do końca września tego roku należy się spodziewać zgody UOKiK. ”Z udziałem NFI Jupiter zamierzamy stworzyć znaczącą na polskim rynku grupę medialną. W oparciu o posiadane przez nas tytuły prasowe będziemy rozwijać grupę w kierunku najnowocześniejszego w Polsce koncernu medialnego wykorzystującego w swoim działaniu zaawansowane technologie. Koncepcja ta była opracowywana w grupie już od kilku lat i jest konsekwentnie realizowana” - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Grzegorz Hajdarowicz. Jego celem jest stworzenie najnowocześniejszego w tej części Europy koncernu medialnego notowanego na Giełdzie Papierów Wartościowych. Przychody Presspubliki wyniosły w ub.r. 218,4 mln zł, a zysk netto 9,8 mln zł. Rok wcześniej spółka zanotowała 9 mln zł straty. W ub.r. państwowy akcjonariusz Presspubliki, PW Rzeczpospolita, wskutek nieporozumień z Mecomem złożył wniosek o rozwiązanie spółki. Knap pytany, czy przejęcie udziałów Mecomu w Presspublice poprawi warunki jej funkcjonowania, odpowiada: - Dla nas jest to transakcja biznesowa. Uważamy, że 8 milionów zysku w 2010 roku to dobry wynik na tle spadków na rynku prasy. On pokazuje, że Presspublika ma dobre produkty i zdolność dostosowania się do zmiennych warunków rynkowych. Wiesław Podkański, prezes Izby Wydawców Prasy i honorowy prezes Ringier Axel Springer Polska SA - jak wielu innych polskich wydawców - jest zaskoczony informacją o kupnie udziałów Presspubliki przez Hajdarowicza. - To informacja o tyle interesująca, że udało mu się to zrobić po cichu. Nie wyszło mu z ”Przekrojem” i ”Sukcesem”, ale teraz udało mu się zdobyć tytuł, do którego przymierzali się różni wielcy – komentuje Wiesław Podkański. I dodaje: - To oznacza, że Grzegorz Hajdarowicz staje się poważnym graczem na rynku prasowym, ale również i to, że wchodzi na rynek polityczny. Myślę, że 80 milionów to dość dobra kwota, jaką udało się Mecomowi uzyskać i jest też niezła dla kupującego. - Początkowo w pierwszych negocjacjach Mecom chciał 100 milionów złotych, oferenci dawali po około 60 milionów. Trudno więc powiedzieć, czy 80 milionów to dobra cena, na pewno jest gdzieś pośrodku – komentuje Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny ”Dziennika Gazety Prawnej”. - Jesteśmy zaskoczeni, że firma giełdowa, jaką jest Mecom Group, nie prowadziła tego procesu sprzedaży przez doradcę inwestycyjnego i nie wysłała zapytań do dużych graczy, którzy byli zainteresowani kupnem udziałów w ”Rzeczpospolitej”. Zwłaszcza że dzięki takim negocjacjom mogłaby uzyskać wyższą kwotę sprzedaży – komentuje z kolei Zbigniew Benbenek, przewodniczący rady nadzorczej ZPR SA. Jak dodaje, jego firma nie prowadziła ostatnio rozmów z Mecomem, choć była kiedyś zainteresowana kupnem udziałów w ”Rz”, podobnie jak Axel Springer. - Wiedzieliśmy, że Mecom po tym, jak ze względu na dokapitalizowanie przestał mieć problemy finansowe, zrezygnował ze sprzedaży udziałów w Presspublice – mówi Benbenek. Jak się okazuje – niezupełnie. Jarosław Knap nie zdradza jednak, kiedy Hajdarowicz rozpoczął rozmowy z Mecomem i czy na ich pozytywny przebieg miała wpływ zmiana szefa Mecomu – od stycznia bowiem David Montgomery, założyciel Mecom Group, zrezygnował z funkcji prezesa. Koncernem kieruje teraz Stephen Davidson (od sierpnia prezesem Mecom Group będzie Tom Toumazis). Jak pisze Mecom Group w swoim komunikacie, koncern skorzystał z oferty zgłoszonej przez Gremi Media, by odsprzedać akcje spółki za gotówkę i na atrakcyjnych warunkach, na co wpływ miały rynkowe perspektywy Presspubliki i brak porozumienia z mniejszościowym udziałowcem (czyli Skarbem Państwa), co w przekonaniu przedstawicieli Mecomu mogło ograniczać przyszły biznes. Pozyskanie więc przez polską spółkę 51 proc. udziałów w Presspublice może otworzyć jej drogę do kupna pozostałych 49 proc. przez Skarb Państwa. - W tej chwili jest za wcześnie na dywagacje, czy będziemy chcieli przejąć udziały Skarbu Państwa w Presspublice. Będziemy się nad tym zastanawiać po uzyskaniu zgody od UOKiK na sfinalizowanie transakcji – mówi Jarosław Knap. Maciej Łętowski, wiceprezes Presspubliki z ramienia Ministerstwa Skarbu Państwa: - Pamiętam niedawne deklaracje ministra skarbu państwa Aleksandra Grada, że jeżeli udziały Mecomu przejmie poważny inwestor, wówczas państwo rozważy sprzedanie mu mniejszościowych udziałów. Grzegorz Hajdarowicz może się więc teraz zwrócić o to do ministerstwa i jesienią może się okazać, że jest on stuprocentowym właścicielem Presspubliki. Zdaniem Tomasza Wróblewskiego spółka Gremi Media wcale jednak nie musi być zainteresowana odkupieniem udziałów od Skarbu Państwa. – Być może otrzymała zapewnienie ze strony rządowej, że w zamian za wymianę zespołu kierownictwa redakcyjnego, które obecnemu rządowi nie odpowiadało, może dostać wolną rękę w zarządzaniu spółką – zastanawia się naczelny ”DGP”. Także Zbigniew Benbenek ma wątpliwości co do konieczności zakupu przez Gremi Media pozostałych 49 proc. udziałów. W zarządzie Presspubliki Mecom Group ma dwóch przedstawicieli (członek zarządu Radosław Dobrzyński i prezes Paweł Bień) – jak informuje Mecom, spółka Gremi będzie rozmawiała z nimi o ich przyszłej roli w Presspublice. Jarosław Knap pytany, czy nowy udziałowiec będzie dążył do zmian personalnych w zarządzie, redakcji ”Rzeczpospolitej”, no i czy zamierza zmienić redaktora naczelnego, odpowiedział: - Na razie nie zamierzamy podejmować żadnych kroków. Nawet nie znamy dobrze tego zespołu. Nie mamy żadnych planów wymiany ludzi. - Doświadczenie uczy, że w takich sytuacjach następują zmiany personalne. Mecom ma cztery osoby w radzie nadzorczej i dwie w zarządzie Presspubliki, którymi teraz będzie dysponował nowy inwestor – komentuje Maciej Łętowski.(CP, 01.07.2011)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter