Dział: REKLAMA

Dodano: Luty 16, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prezydent Gorzowa Wlkp. wydaje publiczne pieniądze na podziękowania premierowi

Całostronicowe ogłoszenie prezydenta Gorzowa Wielkopolskiego Tadeusza Jędrzejczaka w "Gazecie Wyborczej", w którym podziękował on premierowi za decyzję o budowie trasy S3, zwróciło uwagę specjalistów od kreowania wizerunku.

”Szanowany Panie Premierze, w imieniu gorzowian serdecznie dziękuję za podjętą decyzję w sprawie budowy trasy S3” - czytamy w ogłoszeniu płatnym, które ukazało się w piątkowym wydaniu ogólnopolskiej ”Gazety Wyborczej”. Jak tłumaczy Anna Zaleska, rzecznik prasowy gorzowskiego Urzędu Miasta, to publiczna odpowiedź na wcześniejszą korespondencję prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka z premierem. Jędrzejczak prosił m.in., by pieniądze z funduszy unijnych przeznaczone na kolej wykorzystane zostały na dokończenie fragmentu drogi S3 w okolicy Gorzowa, dzięki czemu Szczecin i Gorzów zyskałyby połączenie z autostradą A2 w postaci trasy ekspresowej. – To inwestycja, która ma szczególne znaczenie dla rozwoju regionu, w tym specjalnej strefy ekonomicznej i powstania Środkowoeuropejskiego Korytarza Transportowego – uściśla Anna Zaleska. Specjaliści od budowania wizerunku pytani, czy rekomendowaliby publikację takiego ogłoszenia na całą kolumnę, nie udzielają jednoznacznych odpowiedzi. - Komunikat jest klarowny, a przesłanie mocne i precyzyjne. Prezydent wprost mówi mieszkańcom Gorzowa, że zrobił dla nich coś bezsprzecznie dobrego - komentuje Marek Wróbel, prezes Neuron Agencja Public Relations. Jego zdaniem to płatne ogłoszenie można byłoby potraktować także jak ogłoszenie wyborcze, które ma zapewnić wysoką pozycję na listach wyborczych. – Prezydent miasta świadomie kieruje uwagę na swoje nazwisko, ale dla nieżyczliwych może to być punkt zaczepienia do ewentualnych ataków. Choćby przez fakt, że publikacja ogłoszenia, skądinąd nietania, finansowana była z miejskiej kasy – zauważa Marek Wróbel. Tę ostatnią opinię podziela Ryszard Solski, president & CEO Solski Burson-Marsteller. – Publikacja ogłoszenia płatnego świadczy, że zleceniodawca chciał całej sprawie nadać rozgłos i jednocześnie ocieplić wizerunek premiera. Podtekst polityczny jest dla mnie oczywisty – mówi wprost Ryszard Solski. Uważa, że lepszym rozwiązaniem byłby wywiad, którego prezydent miasta udzieliłby lokalnym mediom. – W grę wchodzić mogłoby także zwołanie konferencji prasowej dla lokalnych dziennikarzy, bo informacja ta wydaje się interesująca dla danego regionu i ewentualnie sąsiednich; ukazałaby się wówczas zapewne także w Polskiej Agencji Prasowej. Ważne, by prezydent przedstawił na niej merytoryczne dane, bo i tak wśród nich znalazłaby się na pewno informacja, że choć kołdra była krótka, premier znalazł pieniądze dla Gorzowa – kwituje Ryszard Solski.

(DOK, 16.02.2011)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.