Specjaliści odradzają LOT-owi pozbywanie się żurawia z samolotów

TVN CNBC pokazała nową wizualizację samolotów LOT. Z ogona zniknął charakterystyczny dla LOT-u żuraw, co wzburzyło pracowników linii i internautów.
Wizerunek stylizowanego żurawia, wpisanego w literę ”O” z nazwy przewoźnika, widnieje na ogonach maszyn od 1930 roku. Według nowego projektu w miejsce żurawia pojawi się nazwa LOT i biało-czerwona flaga. Żuraw ma być przesunięty na przód samolotu, gdzie zdaniem protestujących jest słabo widoczny. Na Facebooku utworzyli oni profil ”Łapy precz od żurawia LOT”, który do wczoraj zgromadził 1,3 tys. osób. Jeden z internautów, Paweł Gulina, napisał: ”Czy oni zastanawiali się ile warte jest to logo? To tak jakby McDonald zrezygnował ze swojego »M«”. A Renata Gryglicka zaapelowała: ”Żuraw musi być! To jedna z niewielu tak starych i tak rozpoznawalnych polskich marek. Zwłaszcza po upadku »Orbisu«”. W akcję włączyły się także portale lotnicze. Wysłano petycję do zarządu PLL LOT. ”Zmianę wizerunku, nad którą pracujemy, rozumiemy jako nową jakość w kontaktach z pasażerami, jest ona odpowiedzią na ich oczekiwania. Wyższa jakość obsługi pasażerów, nowe standardy, a z drugiej strony różne promocje oraz możliwość zakupu biletów w atrakcyjnych cenach są głównymi założeniami tej zmiany. Uzupełniają ją wymiana floty przewoźnika i modyfikacje kabiny pasażerskiej, zwiększające komfort podróży. Zmiany wprowadzono już w jednym z samolotów użytkowanych na długich dystansach” - takie wyjaśnienie przysłano "Presserwisowi" z biura prasowego PLL LOT. Przedstawiciele spółki zapewniają w nim, że logotyp PLL LOT SA nie ulega zmianie, a symbol żurawia nadal będzie elementem wizualnym marki. Jednak specjaliści od logotypów odradzają pozbywanie się żurawia z samolotów. Uważają, że zmiana została przeprowadzona zbyt gwałtownie. – Być może wyrwano z korzeniami jakąś tradycję marki LOT – uważa Arkadiusz Łoś, brand consulting & CI director w agencji Dragon Rouge. – Należało wcześniej przeprowadzić badania wśród konsumentów i sprawdzić, na ile żuraw jest ważnym elementem marki. Sprawdzić, na ile konsumenci się z nim identyfikują. Nie wiem, czy tak się stało – mówi Łoś. Fachowcy od logotypów przyznają jednak, że logo linii lotniczych jest przestarzałe i należy je zmodyfikować. - Generalnie przód samolotu nam się podoba – ocenia nowe zdobienie maszyn LOT Paweł Rosiński, dyrektor kreatywny agencji CzteryCzwarte Brand Design. - Nie pozbywalibyśmy się żurawia. To symbol, który jest przypisany marce od kilkudziesięciu lat. Znajduje się w strategicznym miejscu - stateczniku pionowym, który jest jednym z najbardziej widocznych elementów samolotu na lotnisku. Jego usunięcie stanowiłoby osłabienie siły marki. Zdecydowanie natomiast żuraw wymaga redesignu, uwspółcześnienia, z zachowaniem swoich korzeni – dodaje. W Polsce to pierwszy tak głośny protest klientów w sprawie logo marki. Natomiast na świecie takie akcje już się zdarzały. Niedawno po proteście konsumentów marka odzieżowa GAP wróciła do starego logo. Wcześniej zrobiły to linie lotnicze British Airways.(MŁ, 19.11.2010)
