Rada Etyki Mediów przeprosiła za oskarżenie reportera ”Faktu”

Rada Etyki Mediów przeprosiła w piątek burmistrza Złocieńca i reportera ”Faktu” (Axel Springer Polska).

W oświadczeniu sprzed tygodnia Rada - jak się okazało, na podstawie fałszywej informacji - oskarżyła dziennikarza ”Faktu” Kamila Pawełoszka o ”brak podstawowej wrażliwości moralnej i kultury, jakie powinny cechować dziennikarzy”. Zdaniem Rady miał on podawać się za członka rodziny jednej z ofiar wypadku autobusu pod Berlinem i próbować się dostać do autokaru wyjeżdżającego ze Złocieńca wraz z innymi rodzinami. Okazało się jednak, że dziennikarz ”Faktu” był zaproszony na ten wyjazd przez władze Złocieńca i nie ukrywał swojej tożsamości. REM krytykując dziennikarza, powołała się na burmistrza Waldemara Włodarczyka. Ten jednak zaprzeczył, by kiedykolwiek kontaktował się z REM. W piątek Rada podała: ”Jeżeli wiadomość o zachowaniu red. Kamila Pawełoszka nie jest prawdziwa, Rada Etyki Mediów wycofuje swoją opinię o nim oraz przeprasza za niezasłużoną ocenę”. Wcześniej REM otrzymała od Axel Springer Polska pismo wzywające do publikacji oświadczenia, prostującego nieprawdziwe oskarżenia wobec Pawełoszka i do przeprosin. – Nasze oświadczenie to nie jest odpowiedź na to pismo – zaznacza Magdalena Bajer, przewodnicząca REM. Na razie nie wiadomo, czy piątkowe przeprosiny REM kończą sprawę. Wcześniej wydawnictwo Axel Springer Polska informowało, że reporter ”Faktu” nie wyklucza podjęcia kroków prawnych wobec REM. –Po dokładnym zapoznaniu się ze stanowiskiem Rady podejmiemy decyzje co do dalszych kroków w tej sprawie – mówi Anna Gancarz-Luboń, rzeczniczka wydawnictwa. Rada w piątkowym oświadczeniu krytykuje autora prowokacji (który wciąż jest anonimowy). ”Godne bezwarunkowego potępienia jest postępowanie osoby, która oszukała pana burmistrza i Radę Etyki Mediów, żerując na nieszczęściu mieszkańców Złocieńca dla wywołania sensacji (…)” - podkreśliła Rada. REM o oszustwie zawiadomiła policję.

(SK, 04.10.2010)