Dziennikarze ”Faktów” TVN zażądali spotkania w sprawie zwolnienia Sianeckiego
11.06.2010, 14:01

W czwartek przed południem Tomasz Sianecki wysłał do kolegów z redakcji krótki e-mail z informacją, że nie będzie już pracować w ”Faktach”. O przyczynach rozstania rozmawiać nie chce.
Dziennikarze ”Faktów” zażądali spotkania z szefem redakcji Kamilem Durczokiem. Tomasz Sianecki był autorem ironicznych materiałów, emitowanych najczęściej na końcu ”Faktów”. Jak informuje Karol Smoląg, rzecznik prasowy Grupy TVN, o rozstaniu z Sianeckim zdecydował szef redakcji Kamil Durczok. - Powody są wewnętrzną sprawą spółki – podkreśla Smolag. – Wszelkich informacji udzieli szef ”Faktów” – ucina Sianecki. Dziennikarze ”Faktów” informacją o zakończeniu współpracy Sianeckiego z programem są zaskoczeni. Jednak niektórzy twierdzą, że przyczyną mógł być konflikt z szefem. - Słyszałem, że ich cała czwartkowa rozmowa trwała jakieś 40 sekund – opowiada jeden z reporterów ”Faktów”. Jak ustaliliśmy, w poniedziałek ma odbyć spotkanie Durczoka z dziennikarzami ”Faktów” w sprawie zwolnienia Sianeckiego. – Naszą intencją jest, by Tomasz Sianecki pozostał w grupie. Nadal jest jej pracownikiem – mówi Smoląg. Szczegółów nie ujawnia. Według naszych informacji Sianecki nadal ma prowadzić ”Szkło kontaktowe” w TVN 24. Tomasz Sianecki był związany z ”Faktami” TVN od 1997 roku. Pracował też w Programie III Polskiego Radia m.in. jako gospodarz audycji ”Zapraszamy do Trójki”. Od 2005 roku jest jednym z prowadzących ”Szkło kontaktowe” w TVN 24. Był nominowany do nagrody Dziennikarza Roku 2007.(KOZ, 11.06.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
