Pracownicy Dwójki domagają się odwołania prezesa Polskiego Radia
09.06.2010, 08:12
Pracownicy Programu II domagają się od rady nadzorczej Polskiego Radia zdymisjonowania prezesa Jarosława Hasińskiego oraz wyjaśnienia sytuacji anteny i planów wobec Dwójki.
Powodem protestu jest wywiad z prezesem Hasińskim, który 7 czerwca ukazał się w ”Gazecie Wyborczej”. Pracownicy Dwójki w liście do rady nadzorczej zauważają, że znalazło się w nim ”wiele sformułowań godzących w dobro Polskiego Radia, świadczących o działaniu na niekorzyść spółki oraz nieznajomości zasad działania i celów publicznej radiofonii. (...) Stojąc na czele spółki, za której dobre imię odpowiada, świadomie postawił nam jako wzór do naśladowania rozgłośnię komercyjną, reklamując ją kosztem firmy, którą zarządza”. Radiowcy uważają, że działaniem na szkodę spółki jest m.in. porównanie Dwójki do RMF Classic. Przypominają, że działalność Programu II to nie tylko ”najlepsza, wyselekcjonowana muzyka puszczana z płyty”, ale też rejestracja najważniejszych wydarzeń kulturalnych i produkcja nagrań, których nie dokonuje nikt poza Dwójką. Twierdzą, że prezes Hasiński podaje nieprawdziwe dane, a wypowiedzi dowodzą jego niekompetencji i złej woli. Zarząd Polskiego Radia nie otrzymał jeszcze pisma pracowników Dwójki. – Nie odniesiemy się do listu, dopóki do nas nie trafi – ucina Radosław Kazimierski, rzecznik Polskiego Radia. List trafił jednak do członków obradującej wczoraj rady nadzorczej. – Pismo wpłynęło, zapoznam się z nim – zapewnia Tomasz Sieniutycz, przewodniczący rady nadzorczej. – Nie mamy jednak kodeksowych uprawnień, by zajmować się sprawami pracowniczymi. Nie mogę też odpowiadać na wszystkie pisma pracowników – dodaje. Natomiast zarzut wobec Hasińskiego, jakoby działał on na szkodę spółki, Sieniutycz komentuje: - Prezes Hasiński jest dużej klasy fachowcem i ludzie, którzy wypisują takie rzeczy, robią mu krzywdę.(TOCH, 09.06.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










