Widowiskowa rekompensata
Rozmowa z Niną Terentiew,
dyrektor Programu 2 TVP
(fot. tvp.pl)
Trzeba pamiętać, że ta jesień będzie specyficzna ze względu na wybory. Z tego powodu programy wyborcze będą, niestety, zajmować dużo miejsca na naszej antenie. Mówię niestety, bo nasi telewidzowie mają raczej dosyć polityki. Postaramy się jednak im to zrekompensować widowiskami. Będą to wybory Miss Polonia, Pożegnanie Lata z Radiem, Konkurs Chopinowski i obchody 350. rocznicy obrony Jasnej Góry. Przeprowadzimy transmisje na żywo, w pierwszej połowie września. A mniej więcej od 10 września wrócą na antenę nasze seriale z nowymi odcinkami.
Nie będzie żadnych nowych produkcji?
Na sto procent w tej chwili mogę powiedzieć jedynie to, że w pierwszym tygodniu września ruszymy z nowym serialem produkcji belgijskiej „Matrioshki”, o biednych dziewczynach z Litwy, które trafiają na Zachód pod pretekstem pracy, jako tancerki w klubach nocnych. Są jednak wykorzystywane jako prostytutki. Dziesięć odcinków serialu będzie emitowanych w piątki po godzinie 23. Staram się o pięcioodcinkowy serial „PitBull”, na podstawie filmu fabularnego, oraz o jeszcze jeden serial i program rozrywkowy o światowej renomie.
Kiedy wejdą w życie zapowiadane zmiany w „Panoramie”?
Nowa scenografia i oprawa muzyczna „Panoramy” już jest. Mogę na razie powiedzieć, że rozmawiamy i sprawdzamy nowe osoby, które mogłyby prowadzić ten program. Kto to będzie, będzie wiadome bliżej października, bo mniej więcej na początku tego miesiąca program ruszy w nowej oprawie. Natomiast do grona dotychczasowych prezenterów oprawy dołączyły Ewelina Kopic i Edyta Lewandowska, wybrane przez telewidzów za pomocą sms-ów. Trzecia wybrana w ten sposób osoba, Marta Dębicka, jest dziennikarzem redakcji oprawy i promocji.
Co z publicystyką? Podobno niektóre programy znikną z anteny Dwójki.
To nieprawda. Wszystkie obecne programy publicystyczne zostają. Mój program autorski „Bezludna Wyspa” również. Bardzo chciałabym nagrać też nowe odcinki „Zwierzeń kontrolowanych”, ale na razie nie mam na to czasu.
Czy budzący kontrowersje program „Warto rozmawiać” też zostaje?
Oczywiście.
„Przekrój” poinformował, że Katarzyna Cichopek, gwiazda serialu „M jak miłość”, ma prowadzić własny program, ale w Jedynce. Dlaczego Dwójka rezygnuje z jednej ze swoich twarzy?
Nic mi nie wiadomo, żeby Kasia Cichopek miała mieć program w Jedynce. Nie można natomiast powiedzieć, że my nie wykorzystujemy gwiazd naszego najlepiej oglądanego serialu. Swój program ma przecież Anna Mucha i będzie go prowadzić także jesienią, a Kasię Cichopek zobaczymy, jako prowadzącą wielki Międzynarodowy Festiwal Kultury i Piosenki Romów. Przygotowuje się do swojego debiutu na tym festiwalu.
Rozmawiał Michał Fura
(MF, 13.07.2005)