Pokażemy ligę w szerszym wymiarze
15.07.2008, 16:24
Rozmowa z Januszem Basałajem - od 1 lipca br. redaktorem naczelnym kanału telewizyjnego Orange Sport, który pod koniec lipca uruchomi Telekomunikacja Polska SA.
Po co tworzyć w Polsce kolejny kanał sportowy?
Po pierwsze, bo nie jest zabronione uruchamianie kanału sportowego. Po drugie jest to element strategii biznesowej Telekomunikacji Polskiej SA, która uznała, że chce mieć swój własny kanał. TP nabyła przecież prawa do transmitowania ekstraklasy piłkarskiej.
Ale czym ma się różnić Orange Sport od istniejących stacji sportowych?
Będziemy pokazywać na żywo aż sześć meczów z każdej kolejki ligowej. Poza tym pojawią się u nas amerykańskie rozgrywki koszykarzy - NBA i koszykarek - WNBA oraz szwedzkiej ligi żużlowej. Kupimy kolejne prawa sportowe.
Polską ligę ma również Canal+. Po co dublować to w innym kanale?
My ją pokażemy w szerszym wymiarze niż to robi Canal+.
Orange Sport przy powstaniu ściśle współpracuje z Canal+. Na czym polega ta współpraca?
Współpracujemy z nimi przy produkcji i realizacji meczów polskiej ligi. Będziemy również korzystać z ich komentatorów.
Czemu nie zatrudnicie własnych?
Przecież przez dwa tygodnie nie da się zbudować własnego zespołu komentatorskiego. Później go jednak stworzymy.
W jaki sposób będzie dystrybuowany nowy kanał?
Orange Sport znajdzie się w pakiecie Neostrady, Cyfrze+ i telefonach komórkowych. Na razie nic więcej nie mogę powiedzieć.
Na ilu widzów Orange Sport liczycie i kiedy zamierzacie ten wynik osiągnąć?
Dziś za wcześnie o tym mówić.
Rozmawiał Maciej Kozielski
...
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter