Prezes Radia Lublin skazany za korupcję
03.07.2007, 00:00
Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy lata skazał w poniedziałek Sąd Rejonowy w Lublinie byłego szefa kancelarii prezydenta Lublina, a obecnie prezesa Radia Lublin, Mariusza Deckerta za złożenie w 2004 r. propozycji korupcyjnej.
Ponadto, sąd orzekł wobec niego roczny zakaz pełnienia stanowisk kierowniczych w administracji rządowej. Deckert ma także zapłacić grzywnę w wysokości 10 tys. zł.Sąd uznał Deckerta winnym tego że, kiedy był szefem kancelarii prezydenta Lublina, złożył korupcyjną propozycję prezesowi Fundacji Servire Veritati, działającej w środowisku Ligi Polskich Rodzin, Arkadiuszowi R. Obiecał mu 100 tys. zł na Fundację w zamian za nakłonienie miejskiego radnego LPR do głosowania za zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, co pozwoliłoby na budowę hipermarketu. Chodziło o tereny należące do kieleckiej spółki Echo Investment.
W uzasadnieniu orzeczenia przewodnicząca składu sędziowskiego Kinga Gryglewska przypomniała, że już sam fakt proponowania łapówki jest przestępstwem. Podkreśliła, że Arkadiusz R. zrozumiał wypowiedź oskarżonego jako korupcyjną propozycję i nigdy od tego nie odstąpił, choć w końcowym etapie procesu powiedział, że teraz być może nie złożyłby zawiadomienia do prokuratury. Sąd przyjął wyjaśnienia Arkadiusza R., że zawiadomił on prokuraturę z własnej nieprzymuszonej woli, a obrona nie udowodniła, że został do tego nakłoniony.
Deckert nie przyznał się do winy. Utrzymuje, że zdanie przez niego wypowiedziane w rozmowie z Arkadiuszem R. nie było korupcyjną propozycją, tylko "żartem intelektualnym". Obaj dobrze znają się od dawna.
Deckert zapowiedział złożenie apelacji. - To jest absurdalny wyrok. Stwarza możliwość, że każdego możemy oskarżyć po prywatnej rozmowie i następnie sąd powinien go skazać. To stwarza procedurę, która jest chora - powiedział Deckert po ogłoszeniu wyroku.
(PAP, KRP, 03.07.2007)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
