Russell Brand oskarżony o gwałt i napaści seksualne. 2 maja rozprawa w Londynie

Russell Brand potwierdza, że w młodości prowadził bardzo rozwiązłe życie. Ale do winy się nie przyznaje (screen: YouTube/Russell Brand)
Brytyjska policja poinformowała, że wystosowała oficjalny akt oskarżenia przeciwko Russellowi Brandowi. Aktor, komik, prezenter radiowy i telewizyjny 2 maja stanie przed sądem w Londynie pod zarzutem gwałtu i napaści na tle seksualnym. W lutym informowano o tym, że jest podejrzany. Brand zaprzecza zarzutom. W niedzielę opublikował kolejny film na swoim kanale na YouTube.
Zarzut gwałtu dotyczy czterech kobiet, w latach 1999-2005. Brand, który przed laty był mężem amerykańskiej piosenkarki popowej Katy Perry, regularnie odpiera zarzuty od czasu, gdy pojawiły się po raz pierwszy w 2023 roku. W programie na platformie X, po ujawnieniu, że jest oskarżony stwierdził, iż chociaż wielokrotnie postępował w głupi sposób, to "nigdy nie byłem gwałcicielem. Nigdy nie angażowałem się w działania bez zgody".
Brand: "Byłem bardzo, bardzo rozwiązły"
Policja, uszczegóławiając zarzuty podała, że Brand został oskarżony o jeden przypadek gwałtu, jeden przypadek napaści, jeden gwałt oralny i dwa przypadki napaści seksualnej. Na pierwszą rozprawę ma stawić się w piątek 2 maja.
Czytaj też: "Dojrzewanie" Netflixa będzie pokazywane w szkołach średnich w całej Wielkiej Brytanii
"Te zarzuty dotyczą czasów, gdy pracowałem w głównym nurcie, gdy cały czas pojawiałem się w gazetach, gdy grałem w filmach. I jak pisałem o tym obszernie w moich książkach, byłem bardzo, bardzo rozwiązły" – stwierdził Brand.
Po roku 2020 zniknął z głównego nurtu kultury, pojawiając się przede wszystkim na swoim kanale internetowym, gdzie wyraża poglądy na temat polityki USA i wolności słowa.
Russell Brand w przeszłości był gospodarzem wielu programów dla takich sieci, jak Channel 4, MTV, Radio X i BBC. Karierę rozpoczynał jako komik stand-upowy, wielką popularność przyniosło mu prowadzenie show "Big Brother's Big Mouth" na kanale E4.
W swoich najlepszych czasach grał w amerykańskich filmach, takich jak m.in. "Chłopaki też płaczą" (2008), "Idol z piekła rodem" (2010), czy "Arthur" (2011). Wystąpił też w drugoplanowej roli w "Śmierci na Nilu" (2022).
Czytaj też: BBC i czterech innych brytyjskich nadawców ukaranych za zmowę cenową
(MAC, 07.04.2025)
