Aż 42 świadków Macieja Świrskiego w tym tygodniu przesłucha sejmowa komisja w sprawie wniosku o Trybunał Stanu

Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej w ekspresowym tempie przesłucha 91 świadków zgłoszonych przez pełnomocników Macieja Świrskiego (fot. Paweł Supernak/PAP)
W środę ruszyły przesłuchania 91 świadków przed sejmową Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej zgłoszonych przez obrońców Macieja Świrskiego w związku ze wstępnym wnioskiem o postawienie go przed Trybunałem Stanu.
Podczas środowych obrad komisja ma przesłuchać dziewięcioro świadków, w środę i czwartek 12, w piątek - kolejnych dziewięcioro. W sumie w tym tygodniu Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej planuje przesłuchać 42 osoby z 91 zgłoszonych przez pełnomocników Macieja Świrskiego.
- Istnieje szansa, że w kwietniu Sejm przegłosuje finalny wniosek o postawienie przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) przed Trybunałem Stanu. To z kolei będzie skutkować zawieszeniem go w KRRiT - mówią posłowie strony rządowej.
Przewodniczący sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Zdzisław Gawlik (KO) podjął bezprecedensową decyzję o zwołaniu serii posiedzeń, podczas których mają być przesłuchiwani świadkowie zgłoszeni przez pełnomocników Macieja Świrskiego.
Wśród przesłuchiwanych będą m.in. Przemysław Tejkowski - aktor, prezes Polskiego Radia Rzeszów w latach 2016-2024, Maciej Łopiński - polityk, były przewodniczący Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej, od marca do lipca 2020 roku p.o. prezes zarządu TVP, Michał Król i Ryszard Stryjski - mianowani w 2016 roku w skład rady nadzorczej poznańskiej rozgłośni Polskiego Radia.
- Każdy ze świadków dostanie pół godziny na wypowiedź, ten limit będzie ściśle przestrzegany - mówi "Presserwisowi" poseł Koalicji Obywatelskiej proszący o zachowanie anonimowości. - Jestem przekonany, że pełnomocnicy Macieja Świrskiego zgłosili tak dużą liczbę świadków, aby opóźnić prace komisji. Dzięki przesłuchaniom w ekspresowym trybie z dnia na dzień komisja powinna jeszcze w marcu zakończyć prace przy sformułowaniu finalnego wniosku dotyczącego postawienia Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu - dodaje.
Przyjęcie przez Sejm finalnego wniosku o postawienie Macieja Świrskiego przed Trybunałem w drodze uchwały Sejmu nie rozstrzyga kwestii winy obecnego przewodniczącego KRRiT, ale powoduje zawieszenie go w czynnościach członka KRRiT. To część planu strony rządowej zmierzającego do przejęcia kontroli nad tą instytucją.
(JF, 11.03.2025)
