Temat: technologie

Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Wrzesień 04, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Elon Musk nie odpuszcza walki przeciwko uściśleniu moderacji treści. Choć reklamodawcy odpływają

Elon Musk przedstawiający się jako "absolutysta wolności słowa" nadal toczy swoją walkę. Tym razem w Kalifornii (fot. Wikimedia Commons/Kim Shiflett)

Elon Musk, którego platforma X została właśnie zablokowana w Brazylii, nie odpuszcza innej batalii. To walka o storpedowanie kalifornijskich przepisów wymagających od cybergigantów większej transparentności w sprawie moderacji treści.

Według ustawy AB 587, która weszła w życie w styczniu 2024 roku, firmy technologiczne osiągające przychody powyżej 100 mln dol. rocznie mają obowiązek raportowania na temat swoich zasad moderacji treści. W zestawieniach składanych dwa razy do roku do biura prokuratora generalnego Kalifornii giganci muszą też przedstawić zestawienie zgłaszanych im kontrowersyjnych postów (np. ze względu na dezinformację czy mowę nienawiści) oraz szczegóły, w jaki sposób firma na nie odpowiedziała.

Musk próbował zablokować kalifornijską ustawę

Platformy społecznościowe musiały spisać w swoich regulaminach zasady oznaczania przez użytkowników treści potencjalnie stanowiących nadużycie. Według przepisów należy też określić termin, a także sposób, w jaki firma odpowie na pojawiające się nieprawidłowości (np. poprzez usunięcie posta czy zablokowanie użytkownika platformy). Za każdy dzień niestosowania się do tych przepisów grozi kara do 15 tys. dol.

Czytaj też: X ma prawo pozwać Media Matters po oskarżeniach o dopuszczanie antysemityzmu

Należąca do Elona Muska firma X Corp. próbowała zablokować kalifornijską ustawę, jednak do tej pory bezskutecznie. W lipcu odbyła się rozprawa apelacyjna, podczas której przedstawiciele X Corp. argumentowali, że przepisy mają na celu "zmuszenie firm do zmiany swojej polityki". Podobnej retoryki użyto na początku batalii sądowej. W pozwie złożonym we wrześniu ubiegłego roku przeciwko prokuratorowi generalnemu Kalifornii twierdzono, że ustawa ma zmusić cybergigantów do usuwania treści, które rzekomo stanowe władze uznają za "niepożądane".

Firma od początku twierdzi, że regulacje naruszają wolność słowa zagwarantowaną przez pierwszą poprawkę do amerykańskiej konstytucji. Do tej argumentacji w grudniu zeszłego roku nie przychylił się sąd federalny w Sacramento. Orzekł, że obowiązek raportowania nie stanowi naruszenia pierwszej poprawki. I odmówił zablokowania przepisów. Firma Muska odwołała się od tej decyzji – sprawa toczy się przed wspomnianym sądem apelacyjnym.

Reklamodawcy odpływają z platformy X

Batalia o moderację treści w Kalifornii trwa w czasie, gdy organizacje pozarządowe, w tym Anti-Defamation League alarmują, że po przejęciu platformy X przez Muska w 2022 roku nasiliły się przypadki mowy nienawiści wobec Żydów, Afroamerykanów oraz osób homoseksualnych i transpłciowych.

Czytaj też: Platforma X zablokowana w Brazylii. Elon Musk nie wyznaczył przedstawiciela prawnego

Elon Musk oskarżany jest m.in. o promowanie antysemickich poglądów. W listopadzie zeszłego roku był krytykowany, ponieważ przyznał rację użytkownikowi platformy X, który twierdził, że Żydzi przejawiają "dialektyczną nienawiść" do białych ludzi. Ze względu na kontrowersyjne treści, a dokładnie te promujące nazizm, swoje reklamy z platformy X wycofało IBM. Decyzję o zawieszeniu obecności reklamowej ogłosiły wówczas również m.in. firmy: Fox Sports, Ubisoft, Axios, TechCrunch, Disney, Paramount, Comcast, Lionsgate i NBCUniversal. Amerykańscy eksperci podkreślają, że przybywa firm, które wolą reklamować się na TikToku i Instagramie niż na zmagającej się z kryzysem wizerunkowym platformie X. 

Ale choć reklamodawcy odpływają, Musk przedstawiający się jako "absolutysta wolności słowa" nadal toczy swoją walkę. Tym razem w Kalifornii.

Czytaj też: W nowym "Press": Parafianowicz, sylwetka Piętki, czy Mróz pisze sam?

Marta Zdzieborska

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.