Szef MSWiA przedstawił w Sejmie informację po reportażu TVN24

Joachim Brudziński (screen z YouTube.com)
- Zero tolerancji dla jakichkolwiek przejawów propagowania, afirmowania, gloryfikowania zbrodniczych ustrojów totalitarnych - powiedział w czwartek na posiedzeniu Sejmu minister MSWiA Joachim Brudziński. W ten sposób odniósł się do reportażu "Superwizjera" pt. "Z kamerą wśród polskich neonazistów".
Brudziński podkreślił, że po emisji materiału TVN24 służby podjęły "zdecydowane, szybkie oraz skuteczne działania wobec osób i organizacji". Przypomniał, że czynności w tej sprawie prokuratura zleciła Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "W efekcie do pierwszych zatrzymań doszło już po 48 godzinach od emisji materiału" - mówił Brudziński.
Minister zwrócił się do dziennikarzy, którzy "nie przechodzą obojętnie wobec tego typu zjawisk". (...) "W sposób szczególny chciałbym podziękować takim mediom jak Telewizja Trwam i Republika, Radio Maryja czy Radio Wnet, tygodniki: Sieci Prawdy, Gazeta Polska, Do Rzeczy, Gość Niedzielny, ale również niezależnych blogerów." Po chwili podziękował "dziennikarzom wszystkich mediów stacji publicznych i komercyjnych, dziennikarzom stacji TVN24 również z tym zastrzeżeniem, że jeśli macie państwo taką informację to zgodnie z prawem, to trzeba ją natychmiast upubliczniać, a nie trzymać ordery przy kartach (...) i upubliczniać te informacje w momencie, w którym w sposób oczywisty szkodzi to Polsce."
Informacja Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji to pokłosie dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". Materiał w sobotę wyemitowano w programie "Superwizjer" TVN24.
(PAP, CP, 25.01.2018)
