"Newsweek" wygrał proces ze stowarzyszeniem Mateusza Piskorskiego
"Newsweek" wygrał w sądzie z ECAG, stowarzyszeniem Mateusza Piskorskiego (screen: Youtube.com)
"Newsweek" (RASP) wygrał w sądzie z Europejskim Centrum Analiz Geopolitycznych, stowarzyszeniem Mateusza Piskorskiego, byłego posła Samoobrony. Wyrok jest prawomocny. Oznacza, że można nazywać ECAG "agenturą wpływu".
Chodzi o tekst "Euroazjaci w Warszawie" ze stycznia 2013 roku. Michał Kacewicz i Michał Krzymowski opisali w nim działalność ECAG, think tanku byłego rzecznika Samoobrony Mateusza Piskorskiego. Dziennikarze pisali między innymi o: "kontaktach z rosyjskimi służbami, podróżach zagranicznych finansowanych przez Moskwę i wizytach w krwawych reżimach". W tekście pojawiło się sformułowanie "agentura wpływu". ECAG uznało artykuł za naruszenie dóbr i wytoczyło "Newsweekowi" proces o zniesławienie.
Sprawa trwała cztery i pół roku. Po tym, jak ECAG wygrało w pierwszej instancji, sprawa trafiła do Sądu Apelacyjnego, a ten w całości oddalił powództwo ECAG-u. Wyrok zapadł 25 października br. i jest prawomocny. "Newsweek" nie musi przepraszać stowarzyszenia Mateusza Piskorskiego ani płacić mu odszkodowania. Zgodnie z orzeczeniem ECAG musi zwrócić wydawcy "Newsweeka" 19 tys. zł kosztów sądowych.
"Newsweek" informując o wyroku przypomina, że Mateusz Piskorski w 2016 roku został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa.
(Mackuch, 01.11.2017)