Dominika Wielowieyska zgłosiła prokuraturze internautę grożącego jej brzytwą na Twitterze

(fot. pixabay.com)
Dominika Wielowieyska, publicystka "Gazety Wyborczej" (Agora SA), złożyła zawiadomienie do prokuratury dotyczące gróźb karalnych, jakie wobec niej na Twitterze wystosował jeden z internautów. Została już w tej sprawie przesłuchana.
"Nawet jeśli PiS padnie dla Polaków pozostaniesz tylko śmieciem. Nie dodawaj sobie za dużo, brzytwa czeka" - napisał 22 lipca br. do Wielowieyskiej na Twitterze Kazimierz Matuszewsk (pisownia oryginalna - przyp. red.), użytkownik konta @KazimierzMatus2 (nie ma zdjęcia profilowego, napisał 65 tweetów, ostatni 23 lipca). Dominika Wielowieyska 7 sierpnia złożyła w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 190 i 216 kk (groźba karalna i znieważenie).
Sprawą zajmuje się Komenda Rejonowa Policji Warszawa II. 14 września Wielowieyska w tej sprawie została przesłuchana przez policję. - Porozmawialiśmy, próbowaliśmy wytypować, kto mógł mi grozić - mówi Wielowieyska. Dodaje, że ma zamiar składać takie doniesienia na wszystkich, którzy grożą jej lub osobom, z którymi przeprowadza wywiady.
(JM, 15.09.2017)
