Agencja Forum nie wyklucza kroków prawnych wobec "Gazety Polskiej"
Okładkę "Gazety Polskiej" zilustrowano fotomontażem z trzech zdjęć zrobionych w Iraku i Afganistanie
Prawo zostało złamane - uważają prawnicy, twórcy fotografii wykorzystanych na okładce Gazety Polskiej mogą dochodzić swoich praw w sądzie. Podjęcia kroków prawnych nie wyklucza zarząd Polskiej Agencji Fotografów Forum, a także fotoreporterzy Wojciech Wilczyński i Rafał Wojczal.
- Na początku sierpnia umówiony jestem na spotkanie z fotoreporterami. Wówczas zapadną decyzje dotyczące konkretnych działań - powiedział "Presserwisowi" Piotr Kochański, dyrektor Polskiej Agencji Fotografów Forum. - Te fotografie mają konkretne opisy informujące o miejscu oraz czasie wykonania. Jesteśmy oburzeni sposobem ich wykorzystania, odmiennym od kontekstu ich powstania i intencji autorów - dodaje. Agencja nie wyklucza, że podejmie środki prawne.
Fotomontaż oburzył Wojciecha Wilczyńskiego, jednego z twórców zdjęć. - Nie możemy pozwalać na to, aby taka praktyka weszła w krew wydawcom. Muszę się zapoznać z możliwościami prawnymi, jakie mi przysługują. Po powrocie do Polski spotkam się z przedstawicielami agencji Forum i zdecydujemy, jakie będą nasze działania w tej sprawie. Jeżeli istnieje taka możliwość, będziemy walczyli o naprawienie szkody - informuje Wilczyński.
Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz odpowiada krótko: - Ustosunkuję się do konkretnych zarzutów, kiedy się pojawią, na razie nic takiego do mnie nie dotarło.
- W tym wypadku dochodzi do złamania prawa. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych stwierdza jasno, że w formie i treści dzieła nie można dokonywać zmian bez zgody twórcy - wyjaśnia "Presserwisowi" prawnik Andrzej Karpowicz. - Każdy twórca nawet jeśli sprzeda swoje dzieło Agencji, nadal pozostaje autorem. Wszelkie zmiany wprowadzane bez jego zgody są niezgodne z prawem - dodaje dr Michał Zaremba z Uniwersytetu Warszawskiego, znawca prawa autorskiego.
Według Franciszka Rożka, dyrektora Agencji Fotograficznej Eastnews Poland, w przypadku gdy podczas obróbki graficznej następuje zmiana kontekstu fotografii, autor zdjęcia może dochodzić swoich praw w sądzie. - Takie spory w Polsce najczęściej kończą się jednak ugodą - zaznacza Rożek.
(EMKA, 30.07.2017)