Ministerstwo: Szczegóły ustawy dekoncentracyjnej poznamy najwcześniej jesienią
Jarosław Kaczyński na antenie TV Trwam przyznał, że dekoncentracja mediów może wywołać opór (screen z TV Trwam)
Nie w lipcu - jak zapowiadano - ale najwcześniej jesienią Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przedstawi propozycje założeń projektu o dekoncentracji mediów. Jarosław Kaczyński w Telewizji Trwam zapowiedział jednak, że ustawa powstanie i może wywołać "wielki opór".
Kaczyński mówił o tym 27 lipca br. w programie "Rozmowy niedokończone" (Telewizja Trwam). Prezes Prawa i Sprawiedliwości wśród spraw do załatwienia wymienił właśnie dekoncentrację mediów i dodał, że może ona wywołać "wielki opór".
Prace nad projektem trwają już od kilku miesięcy. Na początku br. powstał w tym celu specjalny zespół w MKiDN. W magazynie "Press" (wyd. 07-08/2017) Paweł Lewandowski, wiceminister kultury odpowiedzialny za prace nad tą ustawą, zapowiadał, że jej wstępne założenia powinniśmy poznać w połowie lipca.
Jak informuje centrum informacyjne MKiDN, termin ten przesunie się w związku z zamówieniem dodatkowych ekspertyz - ministerstwo nie podaje jakich. "Jest więc jeszcze za wcześnie, żeby przedstawiać szczegółowe rozwiązania, które mogłyby zostać wprowadzone w Polsce. (...) Najbliższy możliwy termin przedstawienia wstępnych propozycji założeń do projektu to jesień br." - możemy przeczytać w informacji przesłanej "Presserwisowi".
- Z nami jeszcze nikt nie konsultował projektu, ale taki jest tryb pracy ministerstwa, widać trwają prace wewnętrzne i na razie nie potrzebują naszej pomocy. Z reguły konsultacje odbywają się po tym, jak wypracowane zostaną wstępne propozycje założeń, a potem kolejne są przy skończonym projekcie ustawy. Liczymy, że wtedy ministerstwo będzie konsultować swoje pomysły z branżą - mówi Maciej Hoffman, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.
(JM, 28.07.2017)