Oko.press podaje do sądu Kancelarię Premiera za brak dostępu do informacji
Beata Szydło (fot. P. Tracz / KPRM)
Serwis Oko.press zwrócił się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, by ten stwierdził bezczynność, a co za tym idzie naruszenie prawa przez Kancelarię Premiera w związku z brakiem odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
21 listopada 2016 roku serwis Oko.press złożył wniosek do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów o udostępnienie rejestru umów zawartych z podmiotami zewnętrznymi w okresie od 1 czerwca 2015 roku do 20 listopada ub.r. "Prosiliśmy o podanie nazw kontrahentów, informacji czego dotyczyły umowy i jaka była ich wartość" - poinformowała 7 lutego br. w serwisie Bianka Mikołajewska, szefowa zespołu śledczego Oko.press. Podkreśliła, że Kancelaria Premiera jako urząd państwowy ma obowiązek udzielania mediom w ciągu 14 dni informacji dotyczących jej działalności i wydatków. Mikołajewska zaznaczyła, że w styczniu br. jej redakcja kilkakrotnie próbowała uzyskać odpowiedź na pytania, ale bez skutku. W związku z tym skierowała sprawę do sądu, licząc, że stwierdzi on, iż premier Beata Szydło i szefowa jej kancelarii Beata Kempa dopuściły się bezczynności, która wiąże się z "rażącym naruszeniem prawa".
Oko.press chce, by sąd zobowiązał Beatę Szydło i Beatę Kempę do realizacji wniosku i wymierzył im grzywnę za naruszenie ustawy o dostępie do informacji publicznej. "Sprawa jest szczególnie ważna, właśnie dlatego, że chodzi o działalność kancelarii premiera. Powinna ona wyznaczać standardy działania dla całej administracji rządowej i państwowych instytucji. I powinna być w pełni transparentna. Takiej przejrzystości służy m.in. ujawnienie rejestru umów zawartych z podmiotami zewnętrznymi" - argumentuje decyzję Bianka Mikołajewska.
Biuro prasowe KPRM nie odpowiedziało na nasze pytania o sprawę.
(IKO, 10.02.2017)