Prokuratura w Radomiu umorzyła dochodzenie w sprawie programu Betlejewskiego
Rafał Betlejewski (fot. Mediumpubliczne.pl)
Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód w Radomiu umorzyła dochodzenie ws. znieważenia bezrobotnych mieszkańców Radomia przez Rafała Betlejewskiego, uznając, że bohaterowie reportażu nie zgłosili się lub nie poczuli się urażeni.
Reportaż, którym interesował się prokurator, był materiałem wyemitowanym we wrześniu br. na antenie telewizji TTV w programie "Betlejewski. Konfrontacje". Betlejewski zorganizował w Radomiu fałszywą rekrutację, podczas której zatrudnieni przez niego aktorzy składali radomianom propozycje nielegalnej pracy, np. rozwożenie narkotyków.
Prokurator stwierdził, że osoby biorące udział w programie godziły się na nieszablonowe sprawdzanie ich kwalifikacji w trakcie fikcyjnej rekrutacji. "Z analizy materiału wynika, że osoby te odpowiadały na pytania dobrowolnie i swobodnie, nie były też wypowiadane słowa znieważające je" - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka prokuratury okręgowej Małgorzata Chrabąszcz, uzasadniając decyzję prokuratury. W ocenie prokuratury zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do stwierdzenia, że doszło do złamania prawa. Wydano więc decyzję o umorzeniu postępowania.
Dochodzenie zostało wszczęte na wniosek grupy radomskich radnych.
(JM, PAP, 06.12.2016)