Cztery nowości w jesiennej ramówce TVN i jedna w Player.pl

"Aplauz, aplauz" to nowy show TVN (fot. mat. TVN)
W jesiennej ramówce TVN znajdą się cztery nowe pozycje programowe. Piątą nowość stacja przygotowuje specjalnie do emisji na internetowej platformie Player.pl. Jesienią TVN zamierza poprawić zwłaszcza wyniki oglądalności w niedziele.
W niedziele o 20 stacja będzie emitować nowy program rozrywkowy „Aplauz, aplauz”, w którym dzieci wystąpią z rodzicami. Poprowadzi go Agnieszka Szulim, a uczestników oceni jury w składzie: Piotr Rubik, Anna Rusowicz i Małgorzata Ohme. Na godz. 21.30 zostanie w związku z tym przesunięty kulinarny talent show „MasterChef”. - Wiosną nie udały nam się w niedzielę dwa seriale, może z powodu zbyt wąskiej tematyki, i program rozrywkowy – przyznaje Edward Miszczak, dyrektor programowy TVN i członek zarządu spółki. - Ale nie przespaliśmy wakacji – podkreśla.
Drugą nowością TVN będzie serial obyczajowy „Aż po sufit”, który zajmie miejsce zakończonego w poprzednim sezonie „Prawa Agaty” (wtorki o 21.30).
Z kolei nowy serial codzienny to „Singielka” (emisja od poniedziałku do piątku o 17.30, między serialami scripted docu). Czwartą nowością TVN będzie program „Wesołowska i mediatorzy”, czyli powrót sędzi Anny Marii Wesołowskiej w nowej roli - jako mediatorki (od poniedziałku do środy o 20.50). W czwartki do tego pasma TVN przesunie „Kuchenne rewolucje” Magdy Gessler (z 21.30). Show „Mam talent” powróci w dotychczasowym paśmie (soboty o 20), a pozostałe kontynuacje programów rozrywkowych będą nadawane o 21.30: „Top Model” w poniedziałki, a „Kto poślubi mojego syna” w środy. TVN zrezygnował z wprowadzonych jesienią ub.r. codziennych odcinków programu „Ugotowani” - program wróci w wersji nadawanej raz w tygodniu (niedziele o 18).
Natomiast jesienną nowością w Player.pl będzie serial komediowy "Web therapy", w którym Agata Kulesza zagra psychoterapeutkę przyjmującą pacjentów online. Dla TVN ten serial produkuje firma Fremantle. - TVN i Player to dwie równorzędne nogi, taką koncepcję budowy stacji telewizyjnej ma Markus Tellenbach (prezes Grupy TVN – przyp. red.), który chce, żebyśmy inwestowali w Internecie, żeby nie trafiały tam tylko spady z telewizji i ciągi dalsze – mówi Edward Miszczak. Nie ujawnia kosztów produkcji serialu online. - To nie jest tania produkcja. Koszt odcinka odpowiada kosztowi odcinka telenoweli – stwierdza jedynie. - Nie wiemy, czy ten serial to nie będzie z naszej strony tylko próba, czy rynek jest już na to przygotowany – dodaje. Przy serialu online mają być reklamy. Markus Tellenbach już wcześniej zapowiadał, że w perspektywie kilku lat TVN planuje regularną produkcję specjalnie do emisji online.
(RUT, 06.08.2015)
