Karolina Lewicka została zawieszona za rozmowę z ministrem Glińskim w TVP Info
Prezes TVP Janusz Daszczyński w niedzielę wieczorem zawiesił Karolinę Lewicką w obowiązkach prowadzącej „Minęła dwudziesta” w TVP Info. Inne programy dziennikarka nadal może prowadzić. Dzisiaj rano rozmawiała na antenie z Markiem Sawickim z PSL.
Prezes TVP uznał, że dziennikarka wobec swojego gościa, wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego, zachowała się w niewłaściwy sposób. – Sposób prowadzenia programu odbiegał zdecydowanie od standardów, które obowiązują w telewizji publicznej – mówi „Presserwisowi” Janusz Daszczyński.
W wyemitowanym dziś programie „Minęła dwudziesta” Karolina Lewicka stanowczo usiłowała nakłonić wicepremiera Piotra Glińskiego do odpowiadania na jej pytania, zamiast wygłaszania oświadczeń. Ponieważ oboje obstawali przy swoim, wymiana zdań przybierała coraz ostrzejsze tony. Zdenerwowany Gliński powiedział m.in.: „To jest program propagandowy, tak jak wasza stacja uprawia propagandę i manipulację od kilku lat. I to się zmieni. Ponieważ tak telewizja publiczna funkcjonować nie powinna”. Lewicka zaproponowała powrót do tematu rozmowy – chodziło o budzący kontrowersje spektakl „Śmierć i dziewczyna” – zwróciła też wicepremierowi uwagę, że swoje stanowisko może prezentować na konferencji prasowej. Do końca programu nie doszło do merytorycznej rozmowy.
Po emisji programu dziennikarze TVP Info wystosowali do wicepremiera otwarty list, w którym zaprotestowali przeciwko jego słowom o telewizji publicznej. „Pańskie słowa obrażają nas, naszą antenę i Telewizję Polską” – napisali dziennikarze TVP Info. „Uważamy, że określenia, których Pan użył są niesprawiedliwe. Czujemy się Pańskimi słowami dotknięci. Nie życzymy sobie, by ani Pan, ani ktokolwiek inny, posiadający lub nieposiadający władzę, tak mówił o nas lub innych dziennikarzach. Żądamy przeprosin wypowiedzianych tak, jak powyższe obraźliwe słowa, na naszej antenie”.
Dyrektor TAI Tomasz Sygut chce przywrócenia Karoliny Lewickiej dopracy.
Pod listem podpisał się też prezes TVP Janusz Daszczyński. Dlaczego to zrobił, skoro zawiesił dziennikarkę prowadzącą audycję z udziałem wicepremiera Piotra Glińskiego? – Zapowiedź upolitycznienia mediów publicznych zasygnalizowana w wypowiedzi wicepremiera jest atakiem na wolność słowa w niepodległej Polsce – odpowiada Daszczyński. – Nie zmienia to mojej oceny przebiegu programu – dodaje.
W poniedziałek komisja etyki TVP spotkała się z Karoliną Lewicką.
Rozmowę w TVP Info szeroko komentowano na Twitterze.
A gdyby tak dziennikarz powiedział do polityka "Pan uprawia propagandę, a nie politykę. Pana partia manipulację od lat. I to się skończy"
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) listopad 22, 2015
Prof. Gliński miał rację nazywając program, w którym wystąpił propagandowym. Ale dawno temu pisałam - nie gadac z funkcjonariuszami!
— Joanna Lichocka (@JoannaLichocka) listopad 22, 2015
Gliński się nie popisał. Dał się wyprowadzić z równowagi. Na usprawiedliwienie ma tylko to, że Lewicka jest niebywale irytująca.
— Michał Majewski (@MajewskiMichal) listopad 22, 2015
Raz tylko rozmawiałem z prof. Glińskim. Był u siebie w domu. Jest ultrakulturalną osobą. Nie rozumiem jak można tak chamsko z nim rozmawiać
— B. Maślankiewicz (@BMaslankiewicz) listopad 22, 2015
Gratulacje dla #Lewicka @tvp_info Ale zapewne już niebawem minister Gliński będzie mógł się czuć w mediach publicznych jak u siebie.
— Witold Głowacki (@WitoldGlowacki) listopad 22, 2015
Załamuje mnie, że są ludzie mediow, którzy w tym sporze biorą stronę Glińskiego. Tu chodzi o dziennikarstwo, nie politykę. Dobranoc #media
— Marek Twaróg (@MarekTwarog) listopad 22, 2015
(RUT, 23.11.2015)